Rozwój Cechy C1 - Wojownik I Gałęzi Taijutsu: 2 post
- uzyskane dawki treningowe: 2

Wytrwałość: 2/5

Sainō jak opętany uderzał pięściami w jeden punkt na treningowym palu, ani na chwilę nie zwalniając, w ciągu minuty zadając łącznie 58 takich uderzeń. Po krótkiej chwili odpoczynku ponownie przystąpił do kolejnej szybkiej serii, celowanej ponownie w ten sam punkt. Serię 54 tym razem uderzeń podzielił na dwie części - pierwsza składająca się z 22 uderzeń lewą ręką, druga zaś z 32 prawą.
Chłopak spojrzał w miejsce, w które uderzał i widział że miejsce to jest nieco bardziej przetarte niż jakiekolwiek inne na jego powierzchni, lecz widniały również na nim ślady krwi z poprzecieranej skóry na chrząstkach obu pięści.

Rozwój Cechy C1 - Wojownik I Gałęzi Taijutsu: 4 post
- uzyskane dawki treningowe: 2

Wytrwałość: 4/5

---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sainō w ciągu kolejnej serii zadawał uderzenia najpierw lewą pięścią jakby w podbródek, którego drewniany pal nie posiadał, następnie prawą pięścią w prawe kolano "sparing partnera" (którego również ten nie posiadał) i na sam koniec lewą pięścią sierpowym uderzeniem w prawą skroń oponenta. Pomimo iż seria tak przedstawiająca się i składająca z ok 20 szybkich powtórzeń w oczach Sainō nie była mierzona w drewniany pal przed nim, lecz w wyobrażenie białego humanoidalnego monstra odpowiedzialnego za to, że on i jego brat sami dotarli do Konohy kilka lat temu.

Brat...

Rozbrzmiało mu echem w myślach i wtem chłopak zakończył opisaną wyżej serię.

Rozwój Cechy C2 - Wojownik I Gałęzi Taijutsu: 1 post
- uzyskane dawki treningowe: 2

Wytrwałość: 1/5

Gdy chłopak się obudził, niebo było już błękitne, a lekki wiatr smagał jego policzek nakłaniając tym samym, by pozbierał się wreszcie z ziemi.
Choć niechętnie, czując się lekko skołowanym i niezbyt wypoczętym, Sainō ostatecznie dźwignął się na równe nogi. Spojrzał na swoje obdarte pięści i przedramiona, na których powstały zalążki strupów typowych przy tego typu urazach. Chłopak mimo to nie zraził się. Z pobliskich drzew nazbierał 3 jabłka, które energicznie zjadł, by choć trochę zaspokoić głód wierzgający w żołądku - choć było to niezbyt zdrowe jeść owoc na głodny żołądek, chłopak Sainō nie przejmował się tym, bowiem na tego typu rzeczy był bardziej wytrzymały, niż jego brat, który już dawno okupowałby toaletę w takiej sytuacji. Po zjedzeniu i przesiedzeniu pół godziny na placu, młodzieniec z nieustępliwym zapałem w oczach spojrzał na treningowy pal, na którym było widać lekkie ślady po jego treningu. Przymrużył lekko oczy, gdyż sądził, że wyrządził kłodzie o wiele większe "urazy". Widząc jednak, jaki był efekt wczorajszego tłuczenia w kłodę, chłopak postanowił owe efekty poprawić. Poderwał się z ziemi i po krótkiej rozgrzewce wykonał pierwszy cios pięścią wprost w kłodę.
- W mordę... - parsknął, czując ból i związane z nim podświadome ograniczenie w sile ciosu - Chrzanić ten ból... Noel nie będzie patrzeć na to, czy mnie coś boli czy nie... - mówił wciąż do siebie i wykonał kolejny cios, tym razem lewą ręką, prawą w tym czasie ponownie ściągając do swojego biodra. To samo. Sainō zacisnął zęby i zaczął na zmianę, początkowo powoli uderzać pięściami w kłodę. W miarę gdy przyzwyczajał się do bólu, przezwyciężał stopniowo ograniczenie, które podświadomie redukowało mu siłę ciosów, jak i również przyspieszać wykonywane uderzenia.

Rozwój Cechy C2 - Wojownik II Gałęzi Taijutsu: 3 post
- łączna ilość uzyskanych dawek treningowych: 6

Wytrwałość: 3/5 dawek.

W każdy swój cios wkładał tyle siły, na ile było go tylko stać. Z pięści i obdartych przedramion ponownie i powoli wypływała krew w niewielkich kroplach, jak to przy obtarciach.
Co jakiś czas dawał poobijanym rękom odpoczywać i zmieniał swój trening na wcześniej opisane kopnięcia. Po kilku minutowej serii  ten sposób wykonywanych ciosów, Sainō spojrzał na ziemię, a konkretniej na podstawę kłody, by zobaczyć, czy przeciwnik choćby drgnął, lecz nic z tych rzeczy. Kłoda nawet się nie przesunęła, dzielnie stojąc w miejscu, w którym ktoś kiedyś ją usadowił dla czynów społecznych. Sainō ponownie zacisnął pięści i zamknął oczy. Stał tak przez chwilę, głęboko i powoli oddychając by się uspokoić...

Nintai...

czyt. "Cierpliwość..."
Gdy emocje związane z bezskutecznością swojego treningu opadły, otworzył swoje oczy i ponownie zaczął wyprowadzać proste uderzenia w kłodę.

W złości jeszcze nic mi się nie udało... Stłumić też jej nie stłumię, więc przekuję ją w to, co mi najlepiej wychodzi...

Myślał nieprzerwanie uderzając w swojego drewnianego sparingpartnera.

Rozwój Cechy A1 - Zręczność: 5 post
- łączna ilość uzyskanych dawek treningowych: 4

Wytrwałość: 5/5 dawek.
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Podsumowanie:
- C2 - Wojownik II: 6 dawek treningowych
- A1 - Zręczność: 4 dawki treningowe
- Wytrwałość: 5 dawek

Ciosy w miarę upływu czasu stawały się już płynniejsze. Sainō jak i jego ręce i nogi zaczęły zapamiętywać ułożenie poprzecznych palików, na co młodzieniec z jednej strony był zadowolony, z drugiej zdawał sobie sprawę, iż walcząc z tą kłodą tylko od jednej strony daleko nie zajdzie, dlatego też postanowił w międzyczasie bloków i kontr przesuwać się stopnowo w lewo wokół pala. W efekcie dla Sainō stopniowo zmieniało się ułożenie poprzecznych palików, co wymuszało na chłopaku stosowanie nowych kombinacji bloków i kontr, co zaś determinowało go do zręcznego odnajdywania się w sytuacji. Bloki i ciosy, które chłopak stosował nie były silne, lecz szybkie i zwinne - zmęczone poprzednim treningiem ręce nie pozwalały mu na dziś na wyprowadzanie uderzeń pięściami, przedramiona jeszcze dawały radę, dlatego chłopak posługiwał się nimi, by blokować wyimaginowane ciosy swojego również wyimaginowanego przeciwnika.