Shikotsumyaku: A1
koncentracja 2/5

Czas na coś trudniejszego. Wysłałem ogromne pokłady chakry do kości przedramienia. Próbowałem zwiększyć jej objętość. Wysyłałem więc coraz więcej i więcej chakry. W pewnym momencie miałem wrażenie, że kość zostanie rozerwana. Ciągle starałem się zwiększyć jej objętość. Niestety nie udało się, a chakra uciekła w pewnym momencie do innych kości.

Shikotsumyaku: A1
koncentracja 4/5


Gdy koncentracja chakry w kręgosłupie szła mi już jakoś stwierdziłem, że czas troszkę utrudnić sobie zadanie. Najpierw zebrałem ją w piszczelu by przesłać ją do swoich kręgów. Stało się tak jak myślałem, miałem z tym problem. By nie wpaść w monotonność przesyłałem chakre do kręgosłupa z różnych kości, czasem z piszczela, czasem z ramienia, a czasem z żeber.

A1 - Trening reakcji
Wytrzymałość 1/5

Nie chciałem już działać chakrą, postanowiłem więc poćwiczyć reakcje. Podniosłem więc jakiś kamień z ziemi i podrzuciłem go. Czekałem, aż spada, chciałem go złapać tuż przed moją głową bez patrzenia. Niestety nie udało mi się i oberwałem. Na szczęście był mały i nic mi się nie stało.

A1 - Trening reakcji
Wytrzymałość 3/5

Postanowiłem zmienić strategie. Podszedłem więc do drzewa i wyprowadziłem cios prawą ręką. Chciałem zatrzymać cios przed samym drzewem, jednak wyszło to sporo kawałek przed nim. Powtórzyłem to samo lewą ręką której jednak nie zdążyłem zatrzymać.