4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Strony: 1
Wątek Zamknięty
Zwykła sala lekcyjna dużych rozmiarów. Znajdowała się tu tablica, spora ilość ławek dla studentów oraz biurko nauczyciela, przy którym siedziała nauczycielka i czekała na swojego ucznia, by móc mu poprowadzić zajęcia.
Offline
Hiroshi jak każdego poranka wstał o godzinie szóstej, zgodnie z porą roku na dworze jeszcze panował mrok a słońce miało wstać za kilkadziesiąt minut. Chłopiec wstał z łóżka by obmyć się i ubrać. Pomyślał: "A więc to dziś. To dziś moje nowe życie nabierze tempa" Po czym odbył codzienny trening z kukłą i skierował się do kuchni w Akademiku na śniadanie. Zjadł obicie gdyż wiedział że będzie potrzebował dużo sił pierwszego dnia. Następnie ubrał buty oraz swoją klanową bluzę i wyruszył w kierunku akademii. Gdy dotarł na miejsce zobaczył sędziwą panią za biurkiem. Podszedł na parę kroków gdy niespodziewanie starsza pani rzekła: "O następny członek klanu Nara!" Młodzieniec zmieszał się przez chwilę lecz przywitał się grzecznie i podpisał listę. Został skierowany do klasy nr 5. Wyruszył tam od razu i zrozumiał że przybył na miejsce jako jeden z pierwszych , przywitał się z Nauczycielem i usiadł przy oknie obserwują płynące chmury na niebie i czekał reszta uczniów się zbierze. Sensei wydawał się być miły lecz nie był pobłażliwy.
//Sędziwa Pani nie wpływa mocno na fabułę, jednak proszę byś w przyszłości sam nie wprowadzał do wątków osób trzecich. Od prowadzenia NPC są Mistrzowie Gry. ;)
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Wygląd: Hiroshi ma jasną cerę, póki co nie skażoną żadną blizną zdobytą w boju czy przez swoją nieuwagę, co z resztą jest dość pospolite wśród klanu Nara. Mimo to, można dosyć łatwo go odróżnić w tłumie innych przedstawicieli tego Klanu. W przeciwieństwie do prostych długich włosów większości męskiej grupy klanu, Hiroshi posiada rozczochrane, czarne średniej długości włosy, oczy koloru zielonego. Jego ulubionym ubraniem jest czarna cienką koszulka z długim rękawem a na niej zielona bluza z logiem klanu. Nosi także luźne dresowe spodnie oraz skórzany pasek. Posiada także wygodne sandały oraz Rękawice na nadgarstki z symbolem Wioski Ukrytego Liścia.
Offline
Gdy tylko Hiroshi wszedł do sali nauczycielka wstała i przywitała go serdecznym uśmiechem.
-Dzień dobry. Mam na imie Shui i dzisiaj poprowadzę Ci zajęcia. Zajęcia te będą składały się z trzech części. Podczas pierwszej części powiemy sobie co nieco o chakrze, jej naturach oraz technikach. Druga część zajęć to walka wręcz czyli Taijutsu. Ostatnie co na dzisiaj zaplanowałam to krótki test, sprawdzający czy przyswoiłeś wiedzę jaką Ci przekazałam. Nie będzie on trudny, więc nie musisz się o nic martwić. - zapewniła chłopca sensei. Odczekała chwilę i gdy zobaczyła, że Hiroshi jej słucha w pełnym skupieniu zaczęła od podstaw czyli od wyjaśnienia czym jest chakra.
-Jeśli będziesz miał jakieś pytania to chętnie na wszystkie odpowiem, więc śmiało pytaj. -zapewniła go Shui i kontynuowała zajęcia.
-Jak sam widzisz chakra jest dość ważna w życiu shinobi. Dzięki niej możemy wykonywać techniki takie jak ta.. - powiedziała i po kolei wykonała kilka znaków Baran -> Świnia -> Byk -> Pies, wtedy obok kobiety pojawiła się jej kopia.
-Ta technika nazywa się Bunshin no jutsu i do jej wykonania nie potrzebna jest nam chakra naturowa. Jest to podstawowa, najprostsza technika. Oczywiście w miarę rozwinięcia panowania nad własną chakrą możliwe jest stworzenie klonów przy pomocy tylko jednego znaku, Barana. - wyjaśniła nauczycielka i podeszła do chłopca wręczając mu zwój z zaprezentowaną techniką oraz drugi z napisem "Henge no jutsu".
-Druga technika polega na... - w tym momencie sensei zmieniła się w Ciebie -zmianie swojego wyglądu. - dokończyła z uśmiechem.
-Wszystko jest dokładnie opisane w zwojach i będziesz mógł potrenować te techniki na koniec zajęć, jeszcze przed testem. Teraz przejdziemy do drugiej części. Mam nadzieję, że jak na razie wszystko jest zrozumiałe. - kobieta starała się tłumaczyć wszystko dokładnie i w razie jakichkolwiek pytań rozwiać wątpliwości chłopca. Po krótkiej przerwie przeszła do omawiania drugiej części zajęć.
Pokazała kilka podstawowych ruchów i uczuliła, że sprawność fizyczna jest równie ważna co sprawność duchowa, by być dobrym shinobi. Gdy skończyła wykład pozwoliła Hiroshiemu potrenować pod jej nadzorem w razie problemów lub niejasności służyła pomocą. Na sam koniec zajęć, gdy młodzieniec był gotowy poprosiła go by zajął miejsce w ławce i wręczyła mu kartkę z testem.
-Powodzenia. - powiedziała tylko i czekała, aż chłopiec skończy pisać.
Offline
Chłopak słysząc jak nauczycielka odzywa się do niego odwrócił wzrok od chmur za okna i zaczął jej się przyglądać Hiroshi wpatrując sie w postać Shui wysłuchał jej dokładnie , wstał i odpowiedział.
- Chakra? Oczywiście wiem czym jest znam nawet swoją naturę chakry. Niestety nie potrafię jej jeszcze dokładnie formować. Młodzieniec otworzył zwój i skupił się by go przeczytać. Trochę czasu mu zajęło nim skończył czytać, ale było warto! Ponownie stanął na środku sali i skupiłsię na składaniu pieczęci.
- Bunshin no Jutsu! - powiedział kończąc technikę, lecz nic się nie stało.-Dobra, coś pominął. Składanie pieczęci? Było dobre, ale co jeszcze? Eh, to nie jest wcale takie proste jak mi się wydawało. Może powinienem sobie wyobrazić efekt techniki? W sumie to może być to! pomyślał
Ponownie się skupił, lecz tym razem dokładnie wyobraził sobie, że obok niego stoi jego kopia. Natomiast w tym samym czasie zaczął składać potrzebne pieczęcie.
- Bunshin no Jutsu! - powtórzył, kończąc technikę. Kilka sekund później pojawiło się jakieś człekopodobne coś, lecz raczej nie wyglądało na to by była to jego kopia bardziej przypominało karykaturę. Po chwili ciało upadło i zniknęło w kłębie dymu. Chłopak przykucnął zamknął oczy i złożył dłonie w dziwny znak. Przez dłuższą chwile myślał - Cóż już jest lepiej, ale nadal czegoś mi brakuje. Myśl, Hiroshi! To nie może być aż tak skomplikowane! Co jest potrzebne do każdej techniki ninjutsu? Koncentracja, odpowiednie składanie pieczęci i kontrolowanie chakry. Właśnie! Muszę skupić się też na chakrze! Z nowym entuzjazmem po raz trzeci wyobraził sobie swoją kopię, lecz tym razem oprócz skupieniu się jedynie na składaniu pieczęci skoncentrował się również na chakrze.
- Bunshin no Jutsu! - powtórzyłem kolejny raz, kończąc technikę. Ku jego zadowoleniu przede nim pojawiły się 3 idealne klony.
Drugą techniką, którą miał opanować było Henge no Jutsu. Jutsu to polegało na zamienianiu się w wybrane osoby, przedmioty, bądź cokolwiek innego. Nie zyskiwało przy tym specjalnych umiejętności, ale nadawało się do kamuflażu. Dzięki temu argumentowi rozpoczął trening techniki Henge no Jutsu. Nie trwało długo, nim pojął teorię. Trzeba było wyobrazić sobie czyjś wygląd, a następnie wysłać chakrę na zewnątrz ciała, aby zmieniła jego strukturę. Na koniec wystarczyło użycie pieczęci i wykonanie Jutsu. Zaintrygowany tą tajemniczą techniką podjął się próby jej opanowania. Ciąg pieczęci nauczył się w krótkim czasie, jednak sama specyficzność tego Jutsu przeszkadzała mu w jej opanowaniu. Nie mogł sobie wyobrazić jak zamienić się w szafę, żabę, człowieka. W końcu jednak przybrał odpowiedni obraz w swoim umyśle. Po krótkich lecz intensywnych ćwiczeniach udało mu się to. Kilkukrotnie mu nie wychodziło na samym początku ale w ostateczności zamienił się w swoją Nauczycielkę Shui
- Na czym polegać będzie test Hiroshi zadał pytanie i czekał na odpowiedź.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Wygląd: Hiroshi ma jasną cerę, póki co nie skażoną żadną blizną zdobytą w boju czy przez swoją nieuwagę, co z resztą jest dość pospolite wśród klanu Nara. Mimo to, można dosyć łatwo go odróżnić w tłumie innych przedstawicieli tego Klanu. W przeciwieństwie do prostych długich włosów większości męskiej grupy klanu, Hiroshi posiada rozczochrane, czarne średniej długości włosy, oczy koloru zielonego. Jego ulubionym ubraniem jest czarna cienką koszulka z długim rękawem a na niej zielona bluza z logiem klanu. Nosi także luźne dresowe spodnie oraz skórzany pasek. Posiada także wygodne sandały oraz Rękawice na nadgarstki z symbolem Wioski Ukrytego Liścia.
Offline
Sensei stała i przyglądała się poczynaniom chłopca. Cieszyła się, że tak dobrze sobie radzi widziała w Nim potencjał. Co jakiś czas potakiwała lub motywowała go do dalszych prób.
-Test jest pisemny i krótki. Na pewno sobie poradzisz - odpowiedziała na jego pytanie po czym wręczyła mu kartkę i czekała aż skończy pisać. Gdy Hiroshi oddał jej sprawdzian poprosiła go by chwile zaczekał w tym czasie sprawdzała jego odpowiedzi.
-Wygląda na to, że na wszystko odpowiedziałeś dobrze. Dlatego zaliczam Ci te zajęcia. - pogratulowała chłopcu -Teraz możesz zapisać się na egzamin na genina pamiętaj tylko, że aby do niego przystąpić musisz mieć jakąś własną technikę i nie musi być ona związana z naturą chakry. - podkreśliła sensei po czym wręczyła Hiroshiemu kilka zwojów do nauki technik, by mógł się odpowiednio przygotować do egzaminu.
-Na dzisiaj koniec, możesz iść trenować. Powodzenia! - powiedziała jednocześnie żegnając się z chłopcem.
Offline
Hiroshi odebrał zwoje od Swojej nauczycielki i pożegnał się -Do widzenia Sensei.
Chłopak udał się prosto do Akademika by odpocząć
z/t
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Wygląd: Hiroshi ma jasną cerę, póki co nie skażoną żadną blizną zdobytą w boju czy przez swoją nieuwagę, co z resztą jest dość pospolite wśród klanu Nara. Mimo to, można dosyć łatwo go odróżnić w tłumie innych przedstawicieli tego Klanu. W przeciwieństwie do prostych długich włosów większości męskiej grupy klanu, Hiroshi posiada rozczochrane, czarne średniej długości włosy, oczy koloru zielonego. Jego ulubionym ubraniem jest czarna cienką koszulka z długim rękawem a na niej zielona bluza z logiem klanu. Nosi także luźne dresowe spodnie oraz skórzany pasek. Posiada także wygodne sandały oraz Rękawice na nadgarstki z symbolem Wioski Ukrytego Liścia.
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1