- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Sport i rekreacja
 | 4 Heisei, Natsu |  |
 |
4 Heisei, Natsu |
| Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
|---|---|---|---|---|
| Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
| Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
| Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
| Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
| Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
| Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Chłopak wszedł pewnie do środka, a jego oczom ukazała się spora przestrzeń, wypełniona po brzegi półkami i znajdującymi się tam książkami. Sama lokacja posiadała kilka pięter, na które można było wejść schodami, bądź skorzystać z windy... Takiej nietypowej, bo jednak prowadzonej na kołowrotku, przy którym ktoś czuwał. Mimo tak oryginalnego wyglądu, chyba największej biblioteki na kontynencie, w końcu należała do akademii tworzonej wspólnie przez wszystkie pięć głównych wiosek, chłopak nie zatrzymał się ani na chwilę. Bezpośrednio podszedł do starszego mężczyzny, który wyglądał na bibliotekarza. Czy nim był? Tego chłopak nie mógł wiedzieć.
Gdy zadał swoje pytanie, mężczyzna spojrzał na niego spod okularów i pogładził bujne i zadbane wąsy, ubrany był w kraciastą kamizelkę, pod którą była niebiesko pastelowa koszula. Na nogach miał eleganckie spodnie i wypolerowane na błysk buty.
- A kartę biblioteki Pan posiada- Zapytał jakby lekko znudzony tym pytaniem, co najmniej, jakby każdy wchodzący tutaj zapomniał, jak ważne w bibliotece są zasady - I nie drzyj się, w bibliotece powinna panować cisz - dodał podkreślając jedną z najważniejszych zasad tego pobieszczenia i wskazał palcem tabliczkę z nakazem zachowywania się cicho.
Offline
Podążyłem wzrokiem za palcem mężczyzny, dostrzegając tabliczkę, a następnie wróciłem wzrokiem do niego i przytaknąłem. Zmierzyłem dyskretnie wzrokiem bibliotekarza
*Hmmm... biorąc pod uwagę jego przywiązanie do zasad i wiek prawdopodobnie ceni klasyczne wartości i uważa młodych za nieokrzesanych. Może jeśli zagram kogoś, kto również ceni takie zasady będzie bardziej skory mi pomóc* - pomyślałem
- Przepraszam - powiedziałem cicho - Nie posiadam karty bibliotecznej. Jestem tu jednak jako student, a jutro podchodzę do egzaminu graduacyjnego. Z powodu aktualnej sytuacji w Akademii nie miałem zbyt wiele zajęć, więc nie miałem też okazji nauczyć się odpowiednich rzeczy. Chciałbym nauczyć się jak najwięcej mogę zanim opuszczę mury akademii, a wiem, że ta biblioteka jest słynna na cały świat. Byłbym zaszczycony mogąc skorzystać z jej zbiorów, by poszerzyć moją wiedzę. Nie chcę być zwykłym osiłkiem, wierzę, że intelekt jest równie ważny, a może nawet ważniejszy niż siła fizyczna. Czy zgodziłby się Pan mi pomóc? Bardzo bym to docenił - wyjaśniłem spokojnym, lecz przepełnionym determinacją głosem, starając się utrzymać cichy ton.
Spojrzałem przy tym bibliotekarzowi prosto w oczy moim charakterystycznym przenikliwym spojrzeniem.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Na twarzy dziadka pojawił się lekki uśmiech.
- W końcu, jeden młody, który rozumie swój błąd, ba rozumie jak niesamowite jest to miejsce - powiedział cicho, ale radośnie. Widać było, że podejście chłopaka mu się spodobało.
Prawdopodobnie nie było tu nikogo takiego od lat...
- Czyli mówisz, że interesuje Cię intelekt a nie siła... - powiedział, tak jakby nie do końca rozumiejąc co chłopak ma na myśli.
-Chętnie Ci pomogę - dodał przyjaźnie zmieniając się ze starego zrzędy w miłego staruszka.
-Hmmmm... - wstał, wyraźnie się nad czymś zastanawiając, zaczął krążyć po bibliotece, podszedł do jednego regału, ściągnął jedną, dość pokaźną książkę, następnie podszedł do kolejnego, aż w końcu zniknął w otchłani regałów... Wydawałoby się, że zupełnie zapomniał o chłopaku, a jakaś magiczna, biblioteczna siła wchłonęła go między swoje "macki"
Offline
Po odczekaniu chwili zaniepokoiłem się, że mogłem faktycznie zostać zapomniany przez staruszka.
*Jak długo może zająć szukanie książki? Może lepiej pójdę się za nim rozejrzeć* - pomyślałem
Wolnym krokiem ruszyłem wzdłuż regałów, rozglądając się gdzie mogłem w poszukiwaniu bibliotekarza. Powstrzymałem przy tym pokusę zawołania go, przypominając sobie, że wciąż jestem w bibliotece i nie powinienem hałasować.
*Eh, mam nadzieję, że nie będziemy się teraz mijać. To miejsce jest jak labirynt...* - przeszło mi przez głowę
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Lewo, prawo, lewo, prawo, lewo, prawo. Wydawałoby się, że korytarze ciągną się bez końca.
Mijałeś setki książek począwszy od literatury dziecięcej, przez przygodową, romanse, a nawet sci-fi. Trafiłeś do działu z książkami do fizyki, matmy, geografii. Historie wiosek, historia wojny, różne biografie. Mimo to nadal nie było widać bibliotekarza. Cisza w budynku była tak wielka, że miałeś wrażenie, że słyszysz bicie własnego serca, a każdy szmer innego użytkownika biblioteki przyprawiał o dreszcze. Ostatecznie wylądowałeś w dziwnym dziale, w którym oprócz książek znajdowały się dziwne, zakurzone słoje z zatopionymi prawdopodobnie w formalinie organami. Organy nie były tylko ludzkie, można było zaobserwować wiele ciekawych procesów rozwoju różnych zwierząt począwszy od płodu, aż do prawie pełnej formy. Oczywiście nie były to duże zwierzaki, duże nie zmieściłyby się w słoje. W dziale tym leżała na ziemi książka. Wydawało by się, że spadła z półki, jednak... Czy to możliwe? Książka SAMA spadła z półki w bibliotece? Książka była zakurzona, naprawdę mocno, co sugerowałoby, że leżu tutaj od dawna. Zacząłeś się wahać między tym, czy podnieść znalezisko, czy pójść dalej szukać bibliotekarza...
Offline
Rozejrzałem się z po najbliższym otoczeniu w poszukiwaniu jakichś oznak życia, nikogo jednak nie znajdując. Miejsce, w jakim się znalazłem było tak surrealistyczne, że przyprawiało o ciarki. Poczułem strużkę zimnego potu spływającą po moich plecach. Nie mogłem jednak przestać myśleć o leżącej na podłodze książce.
*Co to jest za miejsce? Wygląda jak jakieś... laboratorium? Nie do końca. Dlaczego takie rzeczy są trzymane w bibliotece? I co tu robi ta książka? Może ktoś ją upuścił przenosząc książki do innego działu... Ale czemu jest zakurzona? Gdzie ja jestem? Powinienem poszukać bibliotekarza, ale chyba nie zaszkodzi zerknąć na tę książkę? Minuta, czy dwie mnie nie zbawi* - pomyślałem
Podszedłem ostrożnie kilka kroków w kierunku książki, a następnie ją uniosłem. Wziąłem głęboki wdech, po czym zdmuchnąłem kurz z okładki w celu odczytania tytułu.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Kurz jakby przylepił się do książki, jednak jego część odleciała w górę powodując u Ciebie uczucie kręcenia w nosie, które udało Ci się chwilowo powstrzymać.
Twoim oczom ukazała się okładka książki. Cała była biała, no może poza miejscami, w których ktoś ją ubrudził, bez żadnych napisów. Wydawało się to dziwne, książka powinna mieć tytuł, ale czy każda książka była książką? Wydawałoby się, że to pytanie jest dziwne, nie na miejscu i bez sensu, mimo to po dokładnym obejrzeniu książki zauważyłeś, że na jej grzbiecie znajduje się mała dziurka, jakby na klucz...
Offline
Zauważywszy dziurkę od klucza na grzebiecie książki moja lewa brew uniosła się w górę.
*Dziurka od klucza... w książce? Poważnie? Kto otwiera kluczem książkę? A jednak... jest to intrygujące* - pomyślałem.
Przeciągnąłem palcem po dziurce, jakby upewniając się, że mnie oczy nie mylą, po czym spróbowałem otworzyć książkę na jednej z wewnętrznych stron.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Książka otworzyła się bez problemu. Problemem było coś innego, coś, co daje nam chwilę na zastanowienie się nad pytaniem, jakie padło już wcześniej, czy każda książka jest książką?
Ku zdziwieniu Shirute książka miała... Białe strony. Każda była pusta. Więc po co coś takiego w bibliotece? Bezwartościowy notes? Czy na pewno?
Na to pytanie musiał sobie odpowiedzieć sam Shirute.
Atmosfera biblioteki nie zmieniała się. Słoje i cisza nadal budowały jakby mroczną atmosferę...
Offline
*Ta książka nie może być kompletnie pusta... ta dziurka... Ale skąd mam wziąć klucz do czegoś takiego? I co miałoby się otworzyć? Zupełnie jakby była magicznie zamknięta... magicznie! Spróbujmy...* - moje myśli nabierały tempa.
Zamknąłem książke i wyciągnąłem ją przed siebie na wyprostowanej ręce, drugą dłoń przykładając do otworu. Następnie zamknąłem oczy i skupiłem się na opuszkach palców tej dłoni, przeprowadzając przez nią chakrę. Spróbowałem zadziałać chakrą na zamek, tak jak podczas treningu kontroli chakry na drzewach.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Sposób był wspaniały. Genialny! Gdyby nie to, że gdy skupiłeś chakrę w palcu, ten zmienił się w klucz... Klucz pasujący do dziurki w książce. Było to dziwne, mimo to, stwierdziłeś, że to zapewne działanie książki i włożyłeś klucz tam, gdzie jego miejsce. Książka jakby lekko zawibrowała. Bardzo powoli zaczęły pojawiać się na niej napisy, jednak ciszę w bibliotece przerwał dziwny dźwięk. Regały przed Tobą i za Tobą jakby nagle się zatrzasnęły, nie było wyjścia. Oprócz napisów książka posiadała obrazek na okładce, obrazek lisiego demona. Tekst na okładce, a przynajmniej tyle ile udało Ci się z niego odczytać mówił, że osoba, która przeczyta tę książkę, będzie w stanie okiełznać Ky... Reszta napisu się jeszcze pojawiała, gdy nagle ze słoików wokół zaczęła gwałtownie wylewać się ciecz a postaci w niej zatopione zaczęły się poruszać.
Offline
Kiedy ze słoików wylała się ich za wartość w pierwszej chwili ogarnął mnie strach, jednak po chwili przypomniałem sobie swoje szkolenie medyczne. Organizmy na tych etapach rozwojowych nie powinny stanowić dla mnie zagrożenia, jednak niespecjalnie chciałbym mieć z nimi kontakt. Nie było czasu myśleć o tym jak to jest w ogóle możliwe, wszystko co się dzieje w tej bibliotece było surrealistyczne. Nie chciałem również zrezygnować z czytania treści książki.
Rozejrzałem się szybko po pomieszczeniu, w którym się znalazłem, aż w końcu mój wzrok przykuły regały. Bez zwłoki skoczyłem w kierunku najbliższego regału i, gromadząc chakrę w podeszwach, wbiegłem na jego szczyt, tam zostając. Kiedy znalazłem się na miejscu, wróciłem do lektury książki, co jakiś czas nerwowo zerkając w stronę płodów.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Regał wydawał się rozciągać bez końca, a im dalej miejsca znalezienia książki się znajdowałeś, tym szybciej napisy znikały. Regał nie miał góry. Rósł wraz z Tobą, jakby zakrzywiając rzeczywistość.
Ze słojów zaczęły wchodzić jakby się wydawało martwe zwierzęta. Szczur, szop i kilka innych gryzoni. Ich ciała byłe niekompletne, niektóre organy wystawały, niektóre odpadały, wyglądało to naprawdę obrzydliwie. Zwierzęce zombie... Gryzonie (w liczbie 10) zaczęły niuchać noskami w górę, jakby były ślepe, jakby nie dostrzegły Shirute, jednak po chwili, to Shirute mógł dostrzec, jak cała chmara gryzoni wskakuje na regał i bez najmniejszych problemów zaczyna go gonić, ba, doganiać...
Offline
- Tsk... Chyba nie mam wyboru - mówię do siebie, wciskając książkę pod pachę.
Szybko złożyłem kilka znaków, wpatrując się w biegnące paskudztwa.
*Suiton: Zeritama!* - Z moich ust wystrzeliła kula cieczy, która uderzyła w regał oblewając wszystkie szczury i cała resztę paskud zalegającą na podłodze, unieruchamiając całą gromadę.
Od razu po tym zeskoczyłem z regału z powrotem w miejsce, z którego podniosłem książkę, trzymając ją już znowu w dłoniach. Lądując, zgromadziłem chakrę w stopach, by nie przykleić się samemu. Szybko wznowiłem czytanie, chcąc wyciągnąć z książki jak najwięcej.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Wszystkie zwierzątka popłynęły wraz z wodą, którą w nie skierowałeś. Ich ciałka z dużą prędkością uderzyły w ziemię rozpadając się jeszcze bardziej niż mogłoby się wydawać.
Książka zaczęła ładować się od nowa. Znów zaczynałeś widzieć, te napisy co wcześniej. Okładka stawała się coraz wyraźniejsza, jednak to nie mogło być tak proste... Dało się słyszeć dźwięk organów sunących po ziemi. Okropny, "mokry" dający do zrozumienia, że coś jest nie tak. Smród formaliny był coraz gorszy. Kawałki "mięsa" zaczynały się do siebie coraz szybciej zbliżać formując coraz to większą "kupę" mięcha. Trwało to może kilka sekund, by przed Tobą stał stwór Twojego wzrostu, stwór z surrowego mięsa gryzoni, ich jelit, ogonów i kości. Z jego zębatej paszczy wydobywał się jeszcze większy smród niż ten od formaliny. Jedynym komicznym aspektem było to, że miał małe "szczurze" oczka. Znajdowały się one w losowych miejscach na ciel stwora. Przypoimnał on nieco coś w rodzaju ogara. Z pozycji stojącej przeszedł na cztery łapy. Złowrogo warknął obserwując Cię. Aura dzikości i nieprzewidywalności stwora wypełniła korytarz...
Offline
*To nie może być realne... co tu się dzieje?* - pomyślałem, obserwując z przerażeniem jak stwór się tworzy - *Od kiedy odblokowałem tę książkę wszystko przestało mieć sens...*
Wtedy mnie oświeciło. Może to rzeczywiście nie było prawdziwe, a książka była pułapką? Jednak ten tekst... Lisi demon... słyszałem kiedyś o czymś podobnym, ale nie mogłem zlokalizować gdzie to mogło być. To nie może być przypadkowe. Ta książka musi zawierać ważne informacje, inaczej nie byłaby ustawiona na niej pułapka.
Postanowiłem więc zaczekać jeszcze chwilę, przerzucając wzrok między potworem a tekstem tworzącym się na książce.
*Iluzja nie iluzja, nie wiem co się stanie jeśli tu umrę. Lepiej zachować ostrożność* - pomyślałem
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Stwór nie czekał na tekst, nie dał Ci nawet chwili po tym, jak zdążyłeś poskładać myśli do kupy. Z niebywałą prędkością ruszył, a w zasadzie skoczył w Twoją stronę z wyszczerzonymi zębami.
Jego małe oczka obserwowały Cię uważnie. Stwór miał Cię za łatwą zdobycz, za ofiarę. Czuł, że on tu dominuje, to był jego teren, jego zasady. Był pewien swego.
Wyglądało to, jakby potężny wilkołak skakał na zwykłego chłopaka. Stwór warczał, a ślina ściekała mu po pysku, jego celem było obalenie Ciebie. W locie wyciągnął też pazury.
Offline
Widząc jak potwór skacze rzuciłem się w bok, odskoczyłem w bok jak szybko potrafiłem, w przeciwną stronę od regału, na którym wcześniej stałem. Rzuciłem przy tym szybko wzrok na książkę, sprawdzając jaki jest postęp ładowania tekstu.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Książka miała pełną okładkę i pełen tytuł o tym mówiący o tym, że kto zdobędzie tę książkę, dowie się jak okiełznać Kyubiego. Autorem był niejaki Shirute Tsugikara
Postać, o której słyszał każdy na świecie...
Stwór uderzył potężną łapą w regał rozsypując książki. Zawył z wściekłości, że w ostatniej chwili udało Ci się odskoczyć. Wył i bił łapami w regał był coraz bardziej wściekły. Znów Cię namierzył, przyczaił się skoczył, tym razem jeszcze szybciej. Z wyciągniętymi pazurami i zębami. Wydawało się, że chłopak nie ma szans...
Offline
Przytrzymując książkę łokciami składam znak barana, po czym wyskakuję w górę. W tym samym momencie kula wody z podłogi uderza w tył nogi potwora, co w połączeniu z jego pędem i śliskością zarówno jego, jak i podłoża powoduje, że potknął się i przejechał pode mną, wbijając się z całym impetem w regał, który stał wcześniej za mną.
W tym samym czasie ja wykonuję przewrót w powietrzu i ląduję na nogach, niedaleko miejsca, w którym książka się ładowała szybko. Stróżki poty wystąpiły na mojej twarzy, kiedy obserwowałem potwora, czerpiąc tyle informacji ile możliwe z książki.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Ku Twojemu zdziwieniu, potwór... Stracił nogę, zwyczajnie mu ją urwało, tym samym potwór doskoczył do Ciebie wypruwając wszystko co możliwe z Twego Ciała.
Nastała Ciemność... Cicha i głucha, czy umarłeś? Tak wyglądają zaświaty?
Nagle coś huknęło potężnie a wiązka światła oślepiła Cię, zdezorientowany usłyszałeś głos
- Hej, syneczku, nie śpij, bo Cię okradną - przed Tobą stał bibliotekarz, a na jego biureczku znajdowała się sterta książek, które prawdopopodobnie pizgnął w biurko, byś się obudził.
- Mam coś dla Ciebie - powiedział i pokazał Ci stertę książek - Matematyka, dla opornych, zbawienie, dla umysłu - wskazał jedno z najbardziej opasłych tomiszczy - a tutaj, poezja Shingiro Otojaki, to rozwija intelekt. Jest tam więcej dzieł, powinieneś być zadowolony [/i] - powiedział z dumą bibliotekarz pokazując książki.
Offline
-Ja... czy ja... naprawdę zasnąłem? Widziałem jak... - zapytałem skołowany, przy czym szybko sprawdziłem, czy mam rany. Nic nie znajdując mój wzrok się na chwilę rozpłynął
*To... Ja napisałem tamtą książkę? Co to było? To nie mógł być zwykły sen* - myśli mknęły przez mój umysł w dzikim tempie.
Rozejrzałem się dookoła, oszołomiony. Mój wzrok padł na książki, oczekując zobaczenia białego tomu z 9-ogoniastym lisem, jednak nie zobaczywszy jej, wróciłem wzrokiem do bibliotekarza, jakby oczekując wyjaśnienia tego, co się stało.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Bibliotekarz jakby zauważył, że jesteś nieco zdezorientowany - Ach, zasnąłeś, no tak tak. Zdradzę Ci sekret tej bibioteki - powiedział jakby nieco tajemniczo.
Wydawało się, że coraz bardziej Cię lubi - Niektórzy wierzą, że jeśli się w tej bibliotece zaśnie, to wskaże ona nam nasze najskrytsze marzenie. Inni mówią, że przepowiada nam przyszłość... - powiedział to tak przekonująco, że to nie mogło być nieprawdą... - ha ha ha - zaśmiał się nagle, jednak nie głośno by nie przerywać zbyt mocno panującej wokół ciszy. - Chyba mi nie uwierzyłeś co? Tylko żartuję - Dodał i usiadł za swoim biurkiem - No, bierz książki i zmykaj, Twoje dane mam zapisane w bibliotecznym notesie, w końcu jesteś uczniem akademii. Do książek dodałem Ci w gratisie małą książeczkę. Nie jakąś szczególną.. Nigdy jej nie czytałem, bo kto by czytał książki o jakichś podstawach pieczątek... Chyba tylko listonosze i urzędnicy. No, pamiętaj, że książki są do zwrotu. A teraz idź i ćwicz swój intelekt z matematyką i poezją. - Powiedział i wyciągnął własną książkę, w której się zagłębił.
Offline
Bibliotekarz mógł nie wierzyć w swoją opowieść, jednak wywołała ona ciarki na moich plecach.
*Przepowiada przyszłość, co? Kyuubi... O co tutaj chodzi?* - pomyślałem.
Nie było jednak sensu się teraz nad tym zastanawiać. Jednak wizja takiej przyszłości napawała mnie zarówno ekscytacją, jak i lękiem.
Na ten moment podziękowałem jednak serdecznie bibliotekarzowi, życzyłem mu przyjemnej lektury, po czym oddaliłem się ze wszystkimi książkami pod pachą.
Idąc korytarzami biblioteki zerknąłem na dodatek, który otrzymałem. Tytuł głosił "Podstawy pieczętowania" i zapowiadał się bardzo interesująco.
*To może być właśnie to, czego szukałem* - uznałem, postanawiając przestudiować książkę w spokoju w akademiku.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Shirute jest przeciętnego wzrostu, grafitowłowłosym chłopakiem o przenikliwych oczach niezwykłej, fioletowej barwy, których spojrzenie często wywołuje dyskomfort u innych ludzi. Jego średniej długości, niepoddające się układaniu włosy odstają na różne strony. Nosi on czarne, wąskie spodnie, których szwy wyróżniają się jaśniejszą, grafitową barwą, a także czarną koszulę, na którą zarzuconą ma tej samej barwy rozpiętą kurtkę. Na na obu ramionach kurtki widać metaliczne srebrne płytki, a przy zapięciu widać srebrny pasek prowadzący przez całą długość zamka. Kurtka posiada również 2 kieszenie zaznaczone srebrnym szwem. Jeden z rękawów kurtki zakryty jest owiniętym wokół przedramienia białym bandażem. Dłonie Shirute okrywają czarne rękawiczki bez palców, na nogach nosi standardowe, czarne buty Shinobi, a jego czoło okrywa ochraniacz z czarnego materiału oraz metalową płytką, na której wyryty jest symbol Konohy. Na plecach Shirute przyczepioną ma katanę w lśniącej, czarnej pochwie, której rękojeść wystaje ponad jego lewym ramieniem.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi
