4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
We wczorajszym czapku mangi wyraźnie był pokazany limit kuchiyose. Tak więc trzymając się tamtych realiów myślę, że takowy limit też musimy wprowadzić.
Moim zdaniem limit powinien być jednakowy na wszystkie przyzwania. Dajmy na to, że przyzwane zwierze może być w naszym wymiarze przez 15 "tur" (15 naszych i przeciwnika postów). Czekam na wypowiedzi. Jeśli wejdzie, to dopisuję do Kuchiyose w dziale technik tenże limit .
Offline
Wstrzymajmy się z tym, bo cała akcja z limitem wygląda na ostry bullshit ze strony Kisiela.
Do tej pory przyzwane stworzenia przebywały na polu walki w uj czasu i o żadnym limicie nie było mowy,
aż tu nagle jak królik z kapelusza taki news.
Tak więc najlepiej wstrzymać się z wprowadzaniem takiego uniedogodnienia nie mającego poparcia w mandze do tej pory.
P.S. Ostatnio Kishimoto odwala akcje jakby sam nie znał swojej mangi o.O
Offline
Moim zdaniem jak dotychczas wszelkie summony były tylko przez krótki okres czasu na polu bitew i nie było mowy o żadnym limicie bo były odwoływane,
nim ten był osiągalny, więc jeśli tego limitu nigdy wcześniej się nie osiągło, to nie było sensu o tym wspominać (idąc logiką Kisiela)
Jednak tak jak Doma powiedział - powstał mały bullshit, bo tak - Gamakichi, Katsuyu i Aoda zostali przywołani równocześnie, cała trójka to ta sama klasa summonów
(czyli te największe) więc przywołane jedną techniką powinny być objęte jednym limitem. Aoda został odwołany jako pierwszy bo znalazł się w patowej sytuacji, tu ok.
Gamakichi został odwołany, bo rzekomo osiągnął z Naruciakiem limit przywołania. Więc teraz pytanie, co z Katsuyu, która najwyraźniej wciąż siedzi na polu walki i
leczy poranionych shinobi. Skoro Gamakichi zniknął, a Katsuyu przywołano równocześnie z nim, to i ona powinna "pójść z dymem" co najwidoczniej nie ma miejsca,
więc o co chodzi?!
Wstrzymajmy się z tym na razie i zobaczmy, czy będzie jakieś dalej idące potwierdzenie tego małego szczegółu
Offline