4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Polem walki jest Plac Treningowy Akademii Zjednoczonych Sił Shinobi. Cytując:
Rozciągający się na tyłach Akademii ogromny teren, podzielony jest na place treningowe.
Z zachodniej strony tego obszaru znajduje się niewielkich rozmiarów staw,
natomiast od północy, za ogrodzeniem rozciąga się zagajnik.
Sam teren podzielony jest na liczne place treningowe, pokryte trawą, oraz wyposażone w sprzęt treningowy.
Na każdym z placów stoją 3 drewniane pnie pokryte słomą i materiałem,
dzięki czemu uderzenia wyprowadzone w drewniane bloki, nie są dla uczniów bardzo bolesne.
Dodatkowo są tu umieszczone po 3 manekiny na bambusowych palach,
na których głowach i torsie umieszczono tarcze do rzutów.
Od południowej strony, tuż przy budynku Akademii, stoi mała budka,
z której instruktorzy obserwują młodych adeptów, służą swoją radą i dbają o ich bezpieczeństwo.
Zacznij
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Aliarin spacerując po okolicy z ciekawości udała się na pole treningowe. Trochę z nadzieją iż będzie mogła się tam z kimś zmierzyć. *Walka z kimś to zawsze lepszy trening niż walka z manekinem* pomyślała wchodząc na pusty rozległy teren. Postanowiła więc zwiedzić okolicę. Najbardziej przypadło jej do gustu miejsce wyposażone w dużą ilość drzew. W głowie dziewczyny roiły się już niezliczone pomysły na wykorzystanie tej przestrzeni. W oddali dostrzegła staw wolała jednak trzymać się go z daleka, kąpiel w wodzie bowiem mogła nie być najlepszym pomysłem biorąc pod uwagę obecną pogodę. Postanowiła więc zostać w cieniu dużych i pięknych drzew jeszcze trochę. *Może ktoś się zjawi, jak nie to będę musiała mierzyć się z tymi przerażającymi manekinami* zaśmiała się w duchu.
Offline
Niedługo później na placu treningowym pojawił się Oprae. Dojrzał on białowłosą dziewcznę kręcącą się wokół drzew. Skierował swoje kroki w tamtym kierunku wołając:
-Kojarzę Cię z zajęć, przyszedłem potrenować, masz może ochotę na sparing?
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Gdy tylko dziewczyna ujrzała mężczyznę ucieszyła się, miała nadzieję iż uda im się powalczyć. Słysząc pytanie bez wachania odpowiedziała - Tak, walczmy. Oprae odparła. Ustawiła się między drzewami, lewą ręką dyskretnie sięgnęła do torby po kunai i czekała przyglądając się nadchodzącemu partnerowi w boju.
Offline
Oprae słysząc zgodę sięgnął lewą dłonią do torby, wyciągając nią kunai, którym zakręcił szybkiego młynka, ustawiając sie w pozycji do walki. Wysunął prawą stopę nieco do przodu i lekko ugiął kolana, nie spuszczając oczu z przeciwnika
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Dziewczyna uśmiechnęła się lekko, w końcu po dłuższym czasie poczuła ten przyjemny dreszcz przebiegający jej po całym ciele. Wyjęła kunai i złapała go pewnie lewą ręką. Stanęła pewnie na obu nogach prawą lekko wysunęła do przodu. Była w pełni skupiona na przeciwniku, wpatrywała się w niego niczym wygłodniały grubas w kiełbasę. Po ostatnich dniach tylko marzyła by poczuć zapach krwi przeciwnika. *Może być trudno jest dość postawny, walka wręcz odpada* pomyślała.
Offline
Oprae ruszył biegiem w kierunku swojego przeciwnika, podrzucając delikatnie kunai tak, by złapać go w zęby. Szybko złożył cztery pieczęci, co zaowocowało pojawieniem się 4 dodatkowych mężczyzn wyglądających tak samo jak Oprae. Pięć postaci zaczęło Cię obiegać w celu otoczenia.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Rin widząc co się świeci postanowiła nie dać się otoczyć. Natychmiast ruszyła w stronę przeciwników tak by minąć ostatniego "Oprae" z zewnętrznej strony przy okazji zahaczając go kunaiem. Jak się okazało był to klon a atak spowodował jego prawie natychmiastowe zniknięcie. Gdy dziewczyna była już za plecami przeciwnika patrzyła uważnie na podłoże by sprawdzić, który z mężczyzn jest prawdziwy. Patrzyła na poruszającą się trawę, w przypadku klona nie ruszałaby się ona jak również na cienie, których klony nie posiadają.
Offline
Podczas tego manewru zauważyłaś, że prawdziwym jest ten, który jest totalnie z drugiej strony.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Rin ugryzła się w wargę ze złości *zabijanie śpiących kupców jest o wiele łatwiejsze* pomyślała. Szybko rzuciła okiem na przeciwników po czym postanowiła raz jeszcze zaatakować klona mimo iż wiedziała gdzie stoi jej prawdziwy przeciwnik, którego bacznie obserwowała. Szybko podeszła do 1 od prawej klona, w momencie atakowania cały czas biegła. Uderzyła bo barkiem, doskonale zapamiętując położenie (prawdziwego) przeciwnika. Miała nadzieję, ze prawdziwy Oprae nie zauważa jak rzuca w niego shurikenem będąc jeszcze w obłokach dymu, które zostawił po sobie zniszczony przez nią klon.
Offline
Oprae spokojnie obserwował tuptającą Aliarin oraz jej niesamowity styl Korzeniowski-gakure, w międzyczasie chwytając pewniej kunai. Klon puffnął w obłokach dymu, a gdy tylko wyleciał z niego shuriken, Oprae zwyczajnie zablokował go trzymanym w ręce Kunai.
-Znów się odsłoniłaś na atak powiedział tylko, po czym pozostałe jego klony zniknęły w obłokach pary, a on sam ruszył pędem w Twoim kierunku.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Rin zdecydowała się nie spierdzielać na drzewo tylko pozostać w miejscu. Ustawiła się w pozycji obronnej trzymając kunai w prawej ręce na wysokości lewego barku. Uważnie obserwowała pędzącego na nią Oprae by być w stanie ewentualnie uniknąć bądź zablokować jego atak. Miała też nadzieję, że postawny mężczyzna zmęczy się trochę tym bieganiem.
Offline
Oprae wyhamował tuż przed dziewczyną, biorąc zamach prawą ręką, w której trzymał Kunai i wykonał pionowe cięcie, w taki sposób, jakby próbował przeciąć kunoichi na pół od czubka głowy do pasa. Lewą rękę miał gotową by zatrzymać ewentualny kontratak nogą bądź drugą ręką przeciwnika.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Dziewczyna widząc zamiary przeciwnika zasłania się kunaiem i jednocześnie schodzi z drogi ostrza w swoją lewą stronę. Następnie zaciśniętą w pięść lewą ręką uderza przeciwnika w wątrobę. Przygotowuje prawą rękę z kunaiem do ewentualnego zablokowania przeciwnika. Przygląda się mu uważnie by nie zostać przez niego podcięta.
Offline
Oprae szybko zdecydował, że może przyjąć cios jako że dziewczyna była mała lekka i niezbyt silna fizycznie, więc efekty nie byłyby zbyt mocne. Poczuł ból, ale do wytrzymania, po czym szybko padł na ziemię w pozycji jak do 'pompek' odbił się przekręcając ciało i wykorzystując moment obrotowy do wzmocnienia uderzenia posłał silne kopnięcie w wysunięte kolano przeciwnika.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
Dziewczyna szybko podniosła nogę tak by kopnięcie przeciwnika trafiło w goleń a nie w kolano. Poczuła silny ból, jednak kolano miała sprawne, uznała więc, że jej decyzja była dobra. Szybko wyciągnęła z torby shuriken i rzuciła nim z całej siły prosto w obszerne plecy napastnika. Po tym jak najszybciej się od niego oddaliła cały czas uważnie na niego patrząc, gotowa na jego kolejny ruch.
Offline
Sięganie po shuriken dało czas Oprae'mu na powrót do pozycji 'pompka' i wybicie się z dala od swojego przeciwnika, co jednocześnie spowodowało że Aliarin nie trafiła w ruchomy cel.
-Rzuciłabyś Kunaiem i byłoby po walce... dodał z uśmiechem po czym znów ruszył na przeciwnika.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
- Wal się- powiedziała cicho
Stała w pozycji obronnej i czekała na dotarcie przeciwnika.
Offline
-Wiesz co? Proponuję przerwanie na dzisiaj i ewentualne spotkanie się innego dnia
Po czym odwracam się i odchodze z pola walki
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Ubiór: Oprae ma na sobie "cywilne" ubranie. Na pomarańczową bluzę narzucił białą kurtkę. Co zaś się tyczy spodni, je także posiadał; Zwykłe, brązowe. Kliknij żeby mnie zobaczyć
Offline
-Tchórz stwierdziła cicho Aliarin, obserwując plecy przeciwnika i zastanawiając się, czy nie rzucić mu w plecy trzymanym w ręku kunaiem, lecz po chwili stwierdziła, że jeszcze nie warto robić sobie kłopotów...
Offline
Wygrywa Oprae
Aliarin
Offline