4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Ogromne ilości kurzu uniosły się w górę, przysłaniając cały teren, na którym znajdowali się walczący shinobi. Nastała głucha cisza, która trwała przez dobre parę minut. W pewnym momencie zerwał się silny wiatr, który przepędził kurz i pył, odsłaniając dramatyczną scenę. Sasuke i Naruto, stojący ramię w ramię przy Obito, byli przebici na wylot przez grube, drewniane pale. Lider Akatsuki pluł natomiast krwią, ciężko przy tym oddychając. Mimo, iż teren, na którym znajdowali się shinobi Zjednoczonych Sił był ogromny, każdy doskonale słyszał rozmowę trójki wielkich ninja.
- Nie wierzę, że dwójka takich gówniarzy jak wy, zdołała powstrzymać mnie i Madarę. Nasz plan był idealny.
- Widocznie nie był, aż tak dopracowany, żeby nie można było go powstrzymać.
- Heh, nigdy nie myślałem, że przyjdzie mi ginąć u twojego boku, Naruto.
- Tak z życiem żegnają się przyjaciele Sasuke. Jestem ci wdzięczny, że pozwoliłeś mi walczyć u twojego boku. – powiedział z grymasem na twarzy, ale również z uśmiechem Naruto.
- Nie, to ja dziękuję, że nigdy we mnie nie zwątpiłeś.
Po tych słowach zarówno Naruto jak i Sasuke padli na kolana. Obito, natomiast chwiejąc się, zrobił kilka kroków w tył. Następnie spoglądając w niebo, uniósł ręce ku górze.
- Może i pokonaliście mnie dzisiaj. Ale wiedzcie, że pojawią się shinobi silniejsi ode mnie, którzy zdołają wprowadzić w życie plan Księżycowe Oko. Pamięć o Akatsuki nigdy nie zginie!
W chwili wypowiedzenia ostatnich słów Tobi padł na ziemię martwy.
Całej tej scenie towarzyszyło wielkie wzruszenie. Wszyscy shinobi obecni w tym miejscu, mimo iż pochodzili z różnych nacji, byli teraz połączeni razem w bólu i niemocy, ponieważ nie mogli już w niczym pomóc. Cała piątka Kage, została zgładzona przez Madarę. Natomiast dwójka bohaterów – Naruto i Sasuke -, którzy zatrzymali dwóch członków klanu Uchiha, oddała życie za to, aby świat shinobi mógł dalej istnieć.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
5 lat później
Od zakończenia IV Wielkiej Wojny Shinobi minęło już pięć lat. Mimo to stosunki między wioskami wciąż stały na dość oschłym poziomie. Mimo, iż wojna zakończyła się zwycięstwem, pięć wielkich nacji wciąż nie mogło dojść do porozumienia. Brak Kage zaowocował tym, że łupy wojenne skłóciły starszyzny pięciu wiosek. Wszyscy shinobi, mimo iż walczyli u swojego boku we wspólnej, słusznej sprawie, rozeszli się w niezbyt przyjaznych stosunkach. Każda z wiosek, po utracie swojego przywódcy chciała zagarnąć jak najwięcej dla siebie , co spowodowało, że znów pojawił się brak zaufania względem siebie. Po raz kolejny, nastały ciężkie czasy. Wielu wspaniałych shinobi oddało życie na wojnie, wszystkie wioski zostały mocno wyniszczone przez walkę, natomiast brak Kage spowodował brak stabilności w stosunkach między wioskami.
Co do Akatsuki? Słuch o organizacji zaginął. Wszyscy jej członkowie zginęli. Mimo, to wciąż pojawiały się doniesienia o tym, że ktoś stara się odbudować potęgę tej organizacji, jednak już pod inną nazwą.
To samo stało się z bijuu. Od chwili zakończenia wojny, nikt nie spotkał ogoniastych bestii. Krążyły jedynie plotki, że ogromne skupiska chakry były spotykane na odludnych polanach, jednak nikt nie był w stanie potwierdzić tych informacji. Świat shinobi znów czekał niespokojny okres, który pokaże czy znów będzie mógł zapanować pokój.
________________________________________________
Ja to widzę mniej więcej tak. Oczywiście liczę na wasze uwagi. Czy pasuje wam taki okres czasu po wojnie? Czy taki opis wydarzeń wam odpowiada? Jeśli macie jakieś uwagi, piszcie, będziemy wprowadzać korekty.
No i jeszcze jedna sprawa. Chcemy wprowadzać npc. Taki okres czasu bardzo nam to ułatwił. Ponieważ nie będziemy musieli zmyślać jakiś postaci tylko wykorzystać postaci z naszej mang .
Spoiler:
Ubiór: Hideki najczęściej chodzi ubrany w zwykłą, czarną koszulkę z krótkimi rękawami oraz w długich spodniach, które również są koloru czarnego. Na stopach widnieją, podobnie jak reszta, czarne sandały shinobi. Dodatkowo młody ninja zawsze wychodząc z domu zakłada na dłonie swoje ulubione czarne rękawice, które niegdyś podarował mu ojciec. Gdy dni są chłodniejsze Hideki zawsze zarzuca na siebie czarny płaszcz ze srebrnymi wstawkami. Jest on na tyle długi, że sięga, aż po kolana, dlatego, aby nie krępował ruchów Hideki nigdy go nie zapina, a jedynie przeplata, jednym pasem z małym zapięciem na wysokości klatki piersiowej. W płaszczu kołnierz zawsze stoi sztywno. Hidekiego często taki stan rzeczy denerwował, jednak matka mówiła mu, że nic nie da się z tym zrobić. Hideki po zdaniu akademii nosił, przepasaną na czole, opaskę KumoGakure.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Hideki -><- Gordiana
Offline
Mistrz Gry
Bardzo fajny, przede wszystkim czysty pomysł niewymagający od nas trzymania się konkretnych szczegółów. Zrobiłbym natomiast jedną drobną zmianę - niech fabuła zacznie się nieco wcześniej po wojnie, nie aż 5 lat. Niech będzie czas na ponowne rozejście się wiosek, ale niech gracze też poczują problem świata świeżo powojennego - niech odbudowują go i wznoszą ze zgliszczy.
Offline
Mistrz Gry
Fabuła po prostu MEGA oczywiście można zmienić liczbę lat, nawet do 1 roku. Ale tu pozostaję neutralny. W 100% za
Offline
2~3 lata moim zdaniem będzie ok. Akurat będzie to czas, kiedy Przywódcy wiosek mogą zacząć wątpić w potrzebę
utrzymania dalszego sojuszu Shinobi, albo...
Po prostu kontynuować sojusz Shinobi, a najwyżej fabularnie poprzez różnego rodzaju spiski i
intrygi doprowadzimy do jego rozpadu (Kage będą mieli od razu najlepszą zabawę, bo od nich zależeć będzie,
jak potem sytuacja polityczna między wioskami wyglądać będzie ^^)
Offline
Mistrz Gry
... a już w tym Mistrzów Gry głowa żeby ponownie zachwiać stabilnością świata , to lubię - skutecznie ale nie gwałtownie doprowadzić do realnego spadku zaufania jednego Kage względem innych.
Offline
Mistrz Gry
Pomysł jak najbardziej mi się podoba. Od Kage zależałoby (i od MG) czy zachować sojusz, czy nie, komu zaufać, komu nie. Większy dreszczyk emocji xD
Offline