4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Największy i najsilniejszy ze znanym summonów jakie stąpały kiedykolwiek po Ziemi. Był on przyzywany przez Orochimaru, jednak nie do końca legendarny sannin nim władał.
Manda był bardzo zarozumiały, zapatrzony w siebie. Jednak jego wielkość i siła to w pełni usprawiedliwiały. Mierzył on około 100 metrów długości i podczas walki z innymi potężnymi summonami jak Katsuyu i Gamabunta bezproblemowo odpierał ich ataki. Był w stanie owinąć się wokół Katsuyu i połknąć całego Gmabuntę. Posiadał on również umiejętność szybkiej zmiany skóry, przypominało to jedną z technik reinkarnacji wykorzystywanych przez Orochimaru.
Długo potem Manda ginie. Sytuacja w której przyzwał go Sasuke Uchiha była dość nieciekawa, gdyż ku niemu kierowała się jedna z ostatecznych technik wybuchu Deidary. Nawet Manda, ogromny wąż pokryty fioletowymi łuskami z czarnym wzorem o zielonych oczach nie był w stanie przeżyć tak potężnego wybuchu.
Summon nie żyje
Offline