4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Krew trysnęła z oczu węża a ten potężnie uderzył w ziemię odrzucając Noela i wiele kawałków ziemi spory kawałek dalej.
Wąż po uderzeniu zaczął się wić i syczeć, a wręcz ryczeć jeśli można to tak nazwać.
Nagle chakra go otaczająca zaczęła się rozszerzać i przyciągać pobliskie elementy terenu jak i osoby przy nim stojące.
Na pierwszy ogień poleciał trup zabitego przez Noela mężczyzny. Gdy zbliżył się do węża pozostałości jego chakry zostały wchłonięte w ciągu ułamka sekundy, a ciało dosłownie rozprysnęło się na wszystkie strony ochlapując wszystko dookoła świeżą posoką.
Kobieta, którą dało się zauważyć nieco dalej, zaczęła się wycofywać w kierunku beczki, z której wypełzł ogon węża zakończony kolejną głową.
To była szansa dla Noela, której nie mógł nie wykorzystać, pytanie, na co ją wykorzysta...
Offline
- Aktualnie nie jestem w stanie się z nim mierzyć... - syknął pod nosem nieco zmęczony walką chłopak.
Nie namyslając się praktycznie wcale, zerwał sie na równe nogi i ruszył przed siebie, w kierunku przeciwnym do
miejsca, w którym znajdowała się beczka. Wprost do gęstego lasu.
Podczas biegu złożył znaki *Małpa -> Pies -> Szczur -> Małpa*, a jego żrenice rozszerzyły sie do tego stopnia,
że pokryły całe gałki oczne, pokrywając je czernią. Mrok który go otaczał nagle stał sie przejrzysty, a on sam bez
większego trudu mógł sie przemieszczać pomiedzy gęto rozsianymi, grubymi i wysokimi drzewami.
Jedyne czego było mu zal to faktu, iż nie był w stanie zabrac ze soba beczki, która najwyraźniej była wyjątkowym przedmiotem.
Spoiler:
Ubiór:
Luźne, nieco wyblakłe, jasno fioletowe spodnie. Rozpięta, biała, luźna koszula odsłaniająca pokaźnie zbudowany tors. Stopy odziane w wygodne sandały koloru szarego. Dłonie aż po przedramiona owinięte bandażem. Na plecach zawieszona katana.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Odgłosy węża było słychać jeszcze przez kilka chwil, po czym nagle wszystko ucichło.
Naokoło słychać było tylko szum deszczu i co pewien czas niebo rozświetlał błysk, a po nim następował grzmot....
Offline
Odgłosy cichły ale Noel nie miał jeszcze poczucia bezpieczeństwa, pozostawał czujny i gnał przed siebie
wprost do najbliższych osad ludzi. Nie wiedział czemu ale potrzebował teraz czuć, że wokół niego są inni
ludzie. Chocby przez chwilę, by złapać motywacje do treningów, w końcu nie zamierzał tej sprawy zostawic
tak jak jest. Podjął decyzję, że dowie się czym jest "Howotaikoto", czym jest ten wąż i zniszczy wszystko
z czym mieli, mają bądź mają zamierac miec styczność. Spali do cna wszystko co ich definiuje...
Spoiler:
Ubiór:
Luźne, nieco wyblakłe, jasno fioletowe spodnie. Rozpięta, biała, luźna koszula odsłaniająca pokaźnie zbudowany tors. Stopy odziane w wygodne sandały koloru szarego. Dłonie aż po przedramiona owinięte bandażem. Na plecach zawieszona katana.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline