4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Pomysł nie głupi. Biorąc pod uwagę, że jest to jedna z najprostszych technik to powinna mieć jakieś utrzymanie, lecz niewielkie. Nie wiem czy dobrze pamietam, jesli Henge to 2.000 za przemiane to proponowalabym utrzymanie 100? 200? na ture.
Offline
Cóż, moim zdaniem jak najbardziej - technika ma długotrwały, zależny od użytkownika czas działania, więc tak - powinna mieć koszt utrzymania, ale nie duży ze względu na to że to jedna z podstawowych technik uczonych w akademii.
Ja bym tutaj dodał jeszcze inną rzecz do przeanalizowania, jak już ruszamy Henge - czy jeżeli shinobi zmieni wygląd w innego człowieka, to czy wtenczas wytworzone przez niego Bunshiny będą miały jego aktualny wygląd (w sensie wygląd, który shinobi przybrał w henge no jutsu) czy wygląd pierwotny użytkownika? Chodzi oczywiście o sytuację, w której shinobi podszywa się pod kogoś innego i podczas tego używa Bunshin no Jutsu. Moim zdaniem klony tworzone w tej technice powinny przybierac wygląd, który użytkownik ma w chwili jej wykonywania.
Bez dwóch zdań, bunshiny, to kopie tego, czym jesteśmy, jeśli w danej chwili jestem shinobi A to klony wyglądają jak Shinobi A /Krajan
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Wygląd & Ubiór: Sainō to chłopak przeciętnego jak na swój wiek wzrostu o szczupłej sylwetce. Posiada twarz obarczoną przeważnie spokojem (przeważnie, poza sytuacjami, w których zostaje wyprowadzony z równowagi - wtenczas jego twarz przybiera wyraz niemalże opętania furią) i pewnością siebie. Oczy brązowe oraz długie, czarne włosy sięgające niemalże do ramion. Chłopak odziany jest aktualnie w białą koszulę bez rękawów z wysokim kołnierzem okrywającym szyję chłopca, która swoją długością sięga do pasa u spodni oraz w długie, opięte butami ciemnogranatowe spodnie. Rolę obuwia Sainō spełniają klasyczne, czarne sandały - popularne wśród Shinobi. Dodatkowo, na lewej dłoni i przedramieniu chłopaka owinięty jest bandaż. Za plecami, do paska u spodni chłopak ma dopięte dwie torby z ekwipunkiem, zaś przy jego lewym biodrze (również do paska) dopięte jest Tanto z ostrzem skrytym w czarnej pochwie.
Offline
Jezu Sianek...jakie Ty masz rozkminy o 2 w nocy xD Okej istnieje możliwość zmienienia wyglądu klonom. Jednak czy od razu przy użyciu Bunshina? tego nie wiem no i jak wtedy ewentualnie chcesz liczyc chakre? Jako jedna technika Bunshin czyli tylko za ilosc klonow, czy moze jako "podwojna" technika czyli koszt klona + jego przemiana?
Offline
Jak dla mnie pomysł dobry, przy czym zgadzam się, że koszt utrzymania powinien być w okolicach 100/turę.
Co do bunshinów, to bym powiedział, że powinny po prostu wyglądać jak użytkownik w momencie ich robienia i nie móc się odmieniać.
Offline