4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
- Wypożyczę i z chęcią chciałbym się wpisać w kolejce. - oznajmił, odbierając kolejny zwoje ze wspomnianymi technikami - Kai i Kageshuriken no Jutsu. - Moje imię to Sainō. - oznajmił i zaczekał ze zwojami, aż wszystkie administracyjne kwestie związane z ich wypożyczeniem zostaną na spokojnie przez kobietę zrealizowane. Na zapytanie, czy wciąż chodzić będzie o tą samą grupę technik, chłopiec po krótkiej chwili przytaknął głową, oznajmiając krótkie - Tak. - po czym pochował zwoje do swoich torb na tyle umiejętnie, na ile tylko mógł.
- Czy coś jeszcze? Coś podpisać? - zapytał dla pewności, by ze swojej strony mieć wszelkie kwestie prawidłowo rozwiązane. Uwagę chłopca jednak nagle przykuły niezakurzone książki i zwoje, a zwłaszcza dwie książki w zielonych oprawkach.
- Jeśli jednak mogę spytać... Te książki, które tam leżą - ludzie często je wypożyczają? - zadał dość oczywiste pytanie, lecz zrobił to tylko dlatego, by nie wyjść na wścibskiego, jednocześnie i tak dowiadując się (a przynajmniej starając się dowiedzieć) o ich tematyce. Jeśli jakieś książki w akademii były dość często wypożyczanie, to mogły mieć one związek z jakimiś zajęciami, lub (czego chłopak oczekiwał) mogły mieć związek z jakimiś technikami. Druga opcja w jego własnej ocenie wydawała się być bardziej prawdopodobna biorąc pod uwagę fakt, że większość czytelników na terenie Akademii to Studenci, którzy przyuczają się do zajęć i egzaminów, chcąc przy tym zdobyć wiedzę o przydatnych technikach.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Wygląd & Ubiór: Sainō to chłopak przeciętnego jak na swój wiek wzrostu o szczupłej sylwetce. Posiada twarz obarczoną przeważnie spokojem (przeważnie, poza sytuacjami, w których zostaje wyprowadzony z równowagi - wtenczas jego twarz przybiera wyraz niemalże opętania furią) i pewnością siebie. Oczy brązowe oraz długie, czarne włosy sięgające niemalże do ramion. Chłopak odziany jest aktualnie w białą koszulę bez rękawów z wysokim kołnierzem okrywającym szyję chłopca, która swoją długością sięga do pasa u spodni oraz w długie, opięte butami ciemnogranatowe spodnie. Rolę obuwia Sainō spełniają klasyczne, czarne sandały - popularne wśród Shinobi. Dodatkowo, na lewej dłoni i przedramieniu chłopaka owinięty jest bandaż. Za plecami, do paska u spodni chłopak ma dopięte dwie torby z ekwipunkiem, zaś przy jego lewym biodrze (również do paska) dopięte jest Tanto z ostrzem skrytym w czarnej pochwie.
Offline
-Ach te.. - uśmiechnęła się dziewczyna podchodząc do regału -To chyba moje ulubione księgi. -powiedziała tajemniczo sięgając jedną z nich.
-Te mocno zmęczone życiem zwoje są do przepisania i czekają tu na swoją kolej. Książki zaś są oryginałami spisanymi dawno temu. Choć niektóre z nich doczekują się czasem ponownego przepisania. -mówiła podchodząc do Ciebie, a w ręku trzymała jedną z książek w zielonej okładce.
-Te dwie mówią o leczniczej chakrze i dopiero co zostały przepisane. - patrzyła Ci prosto w oczy stojąc krok od Ciebie i wwiercała się w Ciebie swoim spojrzeniem.
Offline
- Lecznicza chakra? - zapytał na słowa kobiety. Termin leczniczej chakry był zdecydowanie nieznany chłopcu, co kobieta mogła wywnioskować po jego wyraźnie zdziwionej minie. Sainō starał się na szybko w pamięci przypomnieć sobie, czy na swoich zajęciach z podstawowej, jak i zaawansowanej kontroli chakry było coś o tym wspominane, lecz próba ta kompletnie zawiodła, a z racji tego, że jego pamięć przeważnie nie zawodzi, a już z pewnością nie w takich sytuacjach i nie, jeśli dotyczy tego typu rzeczy.
- Czy... mogłaby Pani powiedzieć, czym jest lecznicza chakra? - zapytał wyraźnie łakomy wiedzy, z którą nigdy wcześniej nie miał najmniejszego kontaktu, a której zaledwie niewielki, początkowy procent znajdował się na wyciągnięcie jego ręki.
- Lecznicza Chakra... Co to może być? Chakra, która leczy rany bądź uzdrawia z chorób? - te i wiele innych pytań z nimi związanych zalewały powoli jego głowę, niemalże bez reszty pochłaniając go w przemyśleniach i samodzielnych staraniach wywnioskowania, z czym może mieć do czynienia. Jedyne, co byłoby go w stanie teraz wyrwać ze zdumienia i zadumy były słowa bibliotekarki.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Wygląd & Ubiór: Sainō to chłopak przeciętnego jak na swój wiek wzrostu o szczupłej sylwetce. Posiada twarz obarczoną przeważnie spokojem (przeważnie, poza sytuacjami, w których zostaje wyprowadzony z równowagi - wtenczas jego twarz przybiera wyraz niemalże opętania furią) i pewnością siebie. Oczy brązowe oraz długie, czarne włosy sięgające niemalże do ramion. Chłopak odziany jest aktualnie w białą koszulę bez rękawów z wysokim kołnierzem okrywającym szyję chłopca, która swoją długością sięga do pasa u spodni oraz w długie, opięte butami ciemnogranatowe spodnie. Rolę obuwia Sainō spełniają klasyczne, czarne sandały - popularne wśród Shinobi. Dodatkowo, na lewej dłoni i przedramieniu chłopaka owinięty jest bandaż. Za plecami, do paska u spodni chłopak ma dopięte dwie torby z ekwipunkiem, zaś przy jego lewym biodrze (również do paska) dopięte jest Tanto z ostrzem skrytym w czarnej pochwie.
Offline
Dziewczyna była nie mniej zdziwiona faktem, że chłopak nie wie co to lecznicza chakra, niż młodzieniec słysząc ów termin.
-No... to nie uczą już tego w akademii? Nie macie podstaw medycyny? - zapytała po chwili niezręcznej ciszy.
-Chakrą tą posługują się medycy. Nie każdy jednak może takim medykiem zostać, gdyż wymaga to naprawdę dobrego panowania nad chakrą. - wyjaśniała dalej -W tej książce znajdują się podstawy jakich kiedyś uczyli w akademii, co prawda z samej książki ciężej się tego nauczyć. Zdecydowanie łatwiej jest, gdy ktoś Ci pokaże, wytłumaczy.... - mówiła i mówiła, z tak wielką pasją, że nie wiadomo kiedy zleciało 20 min.
-Och przepraszam Cię, troszkę się rozpędziłam, a Ciebie chyba nie do końca to interesuje..? - zapytała widząc zamyśloną minę chłopca.
Offline
Sainō faktycznie nie zorientował się, kiedy na zegarze wskazówka od minut przesunęła się o jedną/trzecią godziny do przodu.
- Interesuje. W Akademii... cóż, ominęły mnie te zajęcia. - wyjaśnił kobiecie brak swojej wiedzy pod tym względem - W takim razie tą również wypożyczę, proszę ją dopisać na moje nazwisko oraz zarezerwować następne tytuły, o których Pani wcześniej wspomniała. - dodał pospiesznie, odbierając od kobiety również i książkę na temat podstaw medycyny. Z racji, iż tej nie miał już gdzie schować, musiał ją trzymać w ręku.
- Niech Pani również wpisze mnie na tą listę, o której była mowa, z pewnością sięgnę również i po tamte tytuły.
Sainō był zadowolony póki co z obrotu spraw w bibliotece. Ostatnim razem, kiedy przyszło mu odwiedzić bibliotekę - tą w Wiosce Liścia - sytuacja skończyła się na pochwyceniu paserów zwojów i porywaczy dzieci. Chociaż tym razem wszystko szło po myśli chłopca, lub nawet i lepiej, biorąc pod uwagę fakt książki o podstawach sztuki medycznej shinobi, którą teraz na krótki czas chłopak miał w swoim posiadaniu i do swojej dyspozycji.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Wygląd & Ubiór: Sainō to chłopak przeciętnego jak na swój wiek wzrostu o szczupłej sylwetce. Posiada twarz obarczoną przeważnie spokojem (przeważnie, poza sytuacjami, w których zostaje wyprowadzony z równowagi - wtenczas jego twarz przybiera wyraz niemalże opętania furią) i pewnością siebie. Oczy brązowe oraz długie, czarne włosy sięgające niemalże do ramion. Chłopak odziany jest aktualnie w białą koszulę bez rękawów z wysokim kołnierzem okrywającym szyję chłopca, która swoją długością sięga do pasa u spodni oraz w długie, opięte butami ciemnogranatowe spodnie. Rolę obuwia Sainō spełniają klasyczne, czarne sandały - popularne wśród Shinobi. Dodatkowo, na lewej dłoni i przedramieniu chłopaka owinięty jest bandaż. Za plecami, do paska u spodni chłopak ma dopięte dwie torby z ekwipunkiem, zaś przy jego lewym biodrze (również do paska) dopięte jest Tanto z ostrzem skrytym w czarnej pochwie.
Offline
Dziewczyna skinęła głową, po czym spełniła Twoje prośby, wydając Ci książki, a następnie wpisując Cię na listę, dodając przy Twoim nazwisku adnotacje dotyczące kolejnych książek.
Kiedy już skończyła uśmiechnęła się do Ciebie i życzyła Ci dobrego dnia.
Offline