4 Heisei, Natsu |
4 Heisei, Natsu |
Kraj | Zachmurzenie | Wiatr | Opady | Temperatura |
---|---|---|---|---|
Kraj Ognia | pełne zachmurzenie | lekki wiat | mżawka | 18 °C |
Kraj Błyskawicy | zachmurzenie z przejaśnieniami | lekki wiatr | brak opadów | 20 °C |
Kraj Wody | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | deszcz | 12 °C |
Kraj Wiatru | bezchmurnie | lekki wiatr | brak opadów | 26 °C |
Kraj Ziemi | lekkie zachmurzenie | bezwietrznie | brak opadów | 20 °C |
Kraj Herbaty | pełne zachmurzenie | bezwietrznie | mżawka | 16 °C |
Masaki wszedł z wami do recepcji, która jak zwykle była zadymiona od intensywnie palonych przez portiera mocnych papierosów.
- Yosu, te papierosy Cię kiedyś zabiją. - oznajmił, lekko się krztusząc i rozwiewając wspomniany dym ręką. Masaki podszedł do budki portiera, podał mu rękę na przywitanie i wraz z tym listę z waszymi nazwiskami. Po tym portier spojrzał na waszą dwójkę.
- Wpiszcie mi się kolejno na listę i odbierzcie klucz od pokoju. - oznajmił nieco oschle portier, kłądąc na blacie pod swoim okienkiem druczek i długopis, na którym, przy swoich nazwiskach powinniście się wpisać.
Kolejność:
- Osamu
- Shion
Offline
Portier palił mocne papierosy przez które nie można było oddychać normalnie. Budynek robił wrażenie. Wpisałem się na listę i odebrałem klucz do mojego pokoju. Okazało się że będę mieszkał w pokoju nr 8. Przez chwilę zastanawiałem się co zrobić. Zdecydowałem, że pójdę do mojego pokoju by się po nim rozejrzeć, rozpakować moje rzeczy i odpocząć po długiej podróży z Suny.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Spoiler:
Osamu jest niskim chłopcem z niebieskimi włosami i zielonymi oczami. Zazwyczaj nosi na sobie czarną koszulkę i niebieskie spodnie. Ma na sobie również czarne buty.
Offline
Shiona po przekroczeniu progu drzwi, zaczęły szczypać oczy. Powodem tego dyskomfortu nadmierna ilość dymu w pomieszczeniu. Dojście do blatu było nie lada wyzwaniem. Gdy tylko przedostał się przez mgłę dymu, odłożył Kuku i wpisał się na listę. Następnie chwycił szybko klucze wraz z pluszakiem i oddalił się na bezpieczną pozycję.
Czy tooo już wszystko? Wyjąkał Shion, po czym szybko się ulotnił do swojego pokoju.
Spoiler:
Ubiór i wygląd
Ten nieduży chłopczyk od razu rzuca się w oczy dzięki swojemu nietypowemu ubranku. Wystarczy spojrzeć na jego bluzę, aby od razu rozpłynąć się w zachwycie. Dlaczego? Otóż ta część ubioru przypomina myszkę. Na niebieskim kapturze znajduje się duża para uszu, oczka z czerwonymi tęczówkami oraz zęby, które umiejscowione są na jego brzegu. Od wewnętrznej strony bluzy znajduje się czerwony materiał, który doskonale imituje wnętrze jamy ustnej naszego gryzonia. Oczywiście nie należy również pomijać rozmiaru samego odzienia, które jest trochę za duże, czego efektem są ukryte w rękawach rączki malucha. Do kompletu należy dodać czerwoną koszulkę z rysunkiem przedstawiającym kaczuszkę i czarne spodnie z długimi nogawkami. Teraz jednak czas przejść do czegoś konkretniejszego. Zacznijmy może od włosów chłopczyka, które mają nietypowy, szary kolor i sięgają mu do linii oczu. Te z kolei są równie ciekawe, bowiem tęczówki są niezwykle duże, a przy tym posiadają podobną barwę, jak włosy. Nie sposób również pominąć rumieńców dzieciaczka, które rzadko kiedy znikają z jego twarzy. Jeśli zaś chodzi o samą posturę, to nie ma się co zbytnio rozpisywać. W końcu to tylko dziesięciolatek, więc nie dojrzymy u niego żadnych muskuł, czy szerokich barków.
Przedmioty: Pluszak Kuku
Offline
Po zakończeniu spotkania zapoznawczego Sog postanowił pójść za radą nauczyciela do recepcji w akademiku, aby móc sprawdzić w którym pokoju został zakwaterowany. po wejściu do środka, udał się prosto w stronę list, aby sprawdzić to dokładnie. Kiedy zaważył, że został mu przydzielony pokój dziesiąty, odwrócił się na pięcie, aby zagadać jakoś do Narity, jednak zauważył, że dziewczyny nie ma. Musiała zniknąć gdzieś po drodze z dziedzińca. Znów krążące dookoła myśli zasłoniły chłopcu całą rzeczywistość. Nie miał pojęcia gdzie mogła się udać jego towarzyszka. Nie pozostało mu więc nic innego, jak udać się na poszukiwanie konkretnego pomieszczenia, w którym miał zostać zakwaterowany.
Spoiler:
Sog wyglądem nie wyróżnia się szczególnie spośród innych członków swojego klanu. Pozbawione źrenic oczy z białymi tęczówkami, to znak charakterystyczny jego rodziny. Jego ubiór odbiega jednak od tradycyjnego. Na czarny kombinezon noszony przez większość shinobich zarzuca coś na wzór grubej kurtki z krótkimi rękawami, na których umieszczone są ochraniacze z emblematem "Biały". Ręce są schowane pod grubymi skórzanymi rękawicami. Na głowie opaska, zimowa czapka, oraz skórzany kaptur, w kolorze rękawic, które zakrywają długie, czarne włosy chłopca.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Narita weszła do recepcji i podeszła do wielkiej tablicy, gdzie widniało jej nazwisko. - A więc , mam pokój numer 4 - mruknęła pod nosem. Wzięła klucz i udała się do swojego pokoju.
Spoiler:
Narita zazwyczaj nosi przylegające do jej ciała ubrania. Ma na sobie długie czarne skórzane rękawiczki i krótsze czerwone również skórzane, ale bez palców. Zakłada wygodne czerwone trapery. Czasami ukrywa piersi pod bandażem by ukryć swoją płeć.
Offline
Naomi weszła pewnym siebie krokiem lustrując pomieszczenie. Palcem wskazującym zjechała na sam koniec listy. Zaczesała reką włosy do tyłu i ruszyła w stronę pokoju numer 16.
Spoiler:
Naomi ma skłonności do ubierania się w dość wyzywający sposób.
Wiele jej strojów jest dość skąpych, uwydatniających przy okazji jej kobiece kształty. Scarlet nie zna pojęcia '' wstyd ''.
Offline
http://www.riseofshinobi.pun.pl/viewtop … 5873#p5873
Ryoushi wszedł do budynku i zaczął rozglądać się za recepcją. O jego oczy od razu obił się widok kartek z przydziałem grup i pokojów.
Numerek 9 ta...? - poyślał.
Podszedł w stronę tablicy z kluczami i po krótkim zapoznaniu z nią wziął swój kluczyk. Nie miał ze sobą żadnego bagażu, jedyny jego dobytek to tylko to, co miał na sobie. Klucz schował do kieszeni z myślą że będzie miał gdzie spać w razie brzydkiej pogody. W końcu przez długi czas spał pod gołym niebem i się do tego przyzwyczaił.
Młody adept podszedł do stolika na którym był zeszyt, do którego zakwaterowani mieli się wpisywać. Zostawił za sobą wpis
pokoj nr 9- Ryoushi
Odłożył długopis na miejsce i wyszedł z akademika kierując się w stronę akademii. Z podniecenia przed pierwszymi zajęciami aż zaczął biec żeby tylko szybciej się tam znaleść i rozpocząć swoje pierwsze zajęcia.
Podroz do akademii- sala nr 1
Spoiler:
Ubiór:
Średniego wzrostu, młody meżczyzna o kruczoczarnych, zwykle rozczochranych włosach i grzywką delikatnie opadającą na oczy. Szczupły. Ubrany w długie spodnie oraz koszulę. Sympatyczne rysy twarzy oraz przenikliwe, błyskotliwe spojrzenie. Usta średniej wielkości zwykle pozostające w uśmiechu.Bywają momenty, w których na twarzy pojawiają się oznaki zadumy. Na kołnierzu koszuli przypięta spinka z symbolem Yin- Yang. Sylwetka wyprostowana i dumna. Krok sprężysty i energiczny, a na spodniach na prawym pośladku widnieje małe przetarcie.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
http://www.riseofshinobi.pun.pl/viewtop … 5905#p5905
Zgodnie z zaleceniami sensei Kadoshi'ego Shu skierował swe kroki do akademika. Był to budynek przypominający blok mieszkalny, na całe szczęście położony bardzo blisko akademii. Chłopak intuicyjnie trafił do recepcji, cóż była na wejściu więc nietrudno było ją ominąć. Na miejscu był portier palący papierosa. Shu nie zwracał uwagi na unoszący się dym oraz jego zapach. Jedyne co go interesowało to dostać kluczę do swojego pokoju wejść do niego i chwilę odpocząć.
Shu szybko zobaczył listę i spostrzegł, że go na niej nie ma.
Shu popatrzył na mężczyznę i po chwili powiedział - Witam, chciałem się zakwaterować. Jestem Shu. Zostałem tu przysłany przez sensei Kadoshi'ego ale widzę, że nie ma mnie na liście. Czy muszę się gdzieś podpisać? - Zapytał lekko zaniepokojony. Mając nadzieję, że to jedynie literówka przy kimś o imieniu Sho...
Offline
Gdy woźny spojrzał na Ciebie przez swoje okulary wyraźnie zdziwiony, spojrzał to na Ciebie, to na listę, po czym jeszcze raz na Ciebie i w końcu oznajmił.
-Pokój numer 8, to pewnie literówka, tutaj podpisz. - oznajmił, dając Ci notes, na którym znajdowała się lista imion i nazwisk, w tym twoje, obok którego było miejsce na podpis, które wskazywał portier. Przy okazji podał Ci również długopis, a w pogotowiu miał już klucze do twojego pokoju.
Offline
Już troszkę zniecierpliwiony ale starający się uspokoić Shu wziął długopis od portiera po czym szybko się podpisał i odebrał klucz. Następnie szybko udał się do sali gdzie miały odbyć się zajęcia z taijutsu...
-Dziękuje- tylko tyle oznajmił i szybko uciekł.
Offline
Po chwili już byłem na recepcji, wręczyłem list shinobiemu za ladą, po czym dostałem do wypełnienia jakiś formularz. Było tam tylko kilka rubryk, więc nie potrwało to długo, zaraz po tym dostałem klucze do swojego pokoju, kilka instrukcji o tym, co wolno, a co nie, a później mogłem już uciekać z powrotem do sensei'a. Nie wiedziałem, co mnie jeszcze dziś czeka, czy od razu weźmiemy się do roboty, czy może jeszcze dziś jeszcze będę miał wolne. Mistrz nic wcześniej o tym nie wspomniał, chociaż miałem cichą nadzieję, że jeszcze dziś będę mógł się chwilę powylegiwać w swoim nowy łożu i wypróbować je...
Karta Postaci
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
-Zaczekaj młodzieńcze. - powiedział staruszek, gdy odchodziłeś w swoją stronę.
-Wziąłeś nie te co trzeba, Twój pokój to 16. - dodał, zabierając Ci z ręki klucze i wręczając inne, z numerem 16.
-Idź do swojego pokoju i odpocznij chwilę. Potem udaj się do sali nr.5.
Tam odbędą się Twoje pierwsze zajęcia z kontroli nad chakrą. Tylko nie spóźniaj się, Daichi tego nie lubi.
Offline
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Wygląd: Hiroshi ma jasną cerę, póki co nie skażoną żadną blizną zdobytą w boju czy przez swoją nieuwagę, co z resztą jest dość pospolite wśród klanu Nara. Mimo to, można dosyć łatwo go odróżnić w tłumie innych przedstawicieli tego Klanu. W przeciwieństwie do prostych długich włosów większości męskiej grupy klanu, Hiroshi posiada rozczochrane, czarne średniej długości włosy, oczy koloru zielonego. Jego ulubionym ubraniem jest czarna cienką koszulka z długim rękawem a na niej zielona bluza z logiem klanu. Nosi także luźne dresowe spodnie oraz skórzany pasek. Posiada także wygodne sandały oraz Rękawice na nadgarstki z symbolem Wioski Ukrytego Liścia.
Offline
Podróż z poprzedniej lokacji nie zajęła dziewczynie zbyt wiele czasu. Usatysfakcjonowana faktem dostania się do akademii weszła do budynku akademika, szybko rzuciła okiem na pomieszczenie i skierowała się prosto do lady. *Oczywiście nikogo nie ma. Przecież nie będę czekać.* Od niechcenia przewróciła oczami i rozejrzała się za księgą gości. W końcu znalazła zakurzoną księgę, przeczytała szybko, podniosła ukryty pod dokumentami długopis i dopisała się do pokoju 14. Wskoczyła za ladę pobrała kluczyk i ruszyła w stronę swojego pokoju.
Offline